Gods Of Death

Worm

"Klan GoD oficjalnie powstał 6 marca roku pańskiego 2006.
Głównymi założycielami są Gri-Gri, Mike, Baxes i Matti.
Klan miał na celu skupienie bardzo dobrych graczy którzy mogli by zagrozić słynnemu klanowi ET."

Sqad:
CL|GoD| Mike
CL|GoD| Gri-Gri
|GoD| Baxes
|GoD| Auron
|GoD| Marvel
|GoD| Loozny (Dracon Wink

)
|GoD| Wandi
|GoD| Worm xD
|GoD| Matti

[link widoczny dla zalogowanych] - stronka

www.lf2bw.fora.pl - forum Wandi przypomniał xD

Klan rozpadł się zaraz po moim wejściu x/ (wszedłem pierłem(xD) i wyszłem)

Wandi

Ta szkoda GoD lecz gdyby się nie rozpadło pewnie do tej pory *ET byłoby nie pokonane......zawsze sąplusy (+) i minusy (-) xP

Gri

Zależy...jakby Worm wytrenował sie do takiego poziomu jak jest teraz, to prawdopodobnie ET mogłoby zostać pokonane...

Wandi

Oj no nie mów......ale kto by z nim występował......??? LiuKas byłby w +IH+ a Ty pewnie byś już w LF nie grał......a nie wiem czy wtedy pokonałbyś X-F-X i BerserK'a......no i takamotywacja Kamila i Łukasza......poza tym bracia mają cały czas ze sobą kontakt i mogąomawaić wszstyko itd. weź to też pod uwage.......może ja podam adres forum i stronki......a więc:

[link widoczny dla zalogowanych] - stronka

www.lf2bw.fora.pl - forum

fajnie że podałeś xD przeniose go na góre (tego tam na wyżej pisałem w pośpiechu x} )

Gri

No wiem...ale jakbym ciągle klan prowadził to bym grał...Zostałem tam CL'em co ciągnie za sobą obowiązki...do czegoś sie zobowiązałem i nie mógłbym tego tak po prostu przerwac...Po za tym zwróc uwage, że gdyby GoD istniało ja nadal kontynuował bym kariere w lf2...a wtedy byłem naprawde dobry (Gri-Gri|GoD| vs LiuKas+IH+ 10:0 xD) A gdybym dalej grał raczej w miejscu bym nie stanął ze skillem...tylko nadal bym polepszał swoje umiejętności...Tak samo gdyby w GoD znajdowały się takie osoby jak: Worm, Mike, Baxes, Wandi (biorąc pod uwage, że w lf2 trenowałeś dlugo, i to jaki masz skill obecnie),Loozny (gdyby nie miał kary oczywiscie) no i ja (xD) jako players bylibyśmy naprawde cięzko pokonanymi graczami...największy problem występował w tym, że wszyscy (po za Tobą i Wormem, ale Worm doszedł na sam koniec istniena GoD) byli już naprawde doświadczonymi i ogranymi graczami w lf2...I po prostu nam się ono znudziło...Czas robi swoje a LF2( chodz jest grą którą na dlugo zapamiętam w pamieci, i do tej pory interesuje się jej sprawami, odwiedzam i pisze na róznego rodzaju forach) nie jest grą potrafiącą przykuć mnie na dłuższy czas niż na 1,5 roku ciągłego grania (noo przerwa niecalych 2 miesiecy byla) do monitora...biorąc pod uwage, że pierwszy raz w lf2 zagrałem 5-6 lat temu i powracałem do tej gry srednio co pół roku na jakieś 2 miesiące grając z qumplami po necie co czyni ze mnie naprawde doswiadczonego gracza...i kogos kto ma prawo znudzic sie ta gra...

A jeszcze jako webmastera i admina forum posiadalismy Mattiego...jak ja dochodziłem do lf2 on już był wtedy znany... i może nie był znakomity z umiejętności walki...ale starał się i interesował lf2...zrobił dla niego więcej niż większość ludzi których znamy...po za tym posiadał i ciągle posiada wiele ciekawych pomysłów, co gwarantowało GoD popularność w postaci ciągle przybywających ludzi na forum, co za tym idzie nowych rekrutów...

No nic...ale wszystko ma swój koniec...GoD nie trwało może długo...ale kto wtedy o GoD nie slyszal? GoD zaraz po powstaniu było głownym tematem rozmów graczy lf2 przez dlugi czas...po za tym stało sie realnym zagrozeniem dla ET i chodz przegralismy z nimi pierwsza klanówkę to juz wygraliśmy z nimi pojedynczą potyczke (chodzi o jeden pojedynek 1v 1, czyli oni wygrali 3 walki 1 v 1 a my jedną), pokazalismy ze jest sens ciągle walczyć o pozycje lidera...ze nie nalezy próbować dostać się tylko do ET...jest szansa walczyc z nimi...ze sa jeszcze ludzie którzy ich pokonają...bo Gods of Dead było juz blisko...I wtedy swój geniusz pokazała dwójka znanym nam braci...Worm i Liukas, którzy pokonali ET w uczciwej walce, ponadto nie przegrywając ŻADNEJ potyczki (czyli walki 1 v 1 xD)...

Dodam jeszcze, że nie tak dawno (2-3 tygodnie temu) dostałem wiadomość na gg z pytaniem czy jest szansa na reaktywacje GoD...gdy powiedziałem ze szanse są naprawde nikłe, koles odpowiedział ze wielka szkoda bo GoD było jedynym klanem do którego chciałby dojść....A tuz po upadku GoD pełno osób pytało się o co chodzi, ze wielka szkoda by była...od Podlego uslyszalem ze jest to strata wielkosci Pacyfiku...i od sporej ilosci osob dostawal wiadomosci ze slowami otuchy abym sprobowal postawic GoD na nogi, albo po prostu słowa typu "Wielka szkoda ze nie ma juz GoD, to był naprawde dobry klan".....łezka się w oku kręci...

Dla wszystkich ludzi którzy wraz ze mną stworzyli, byli i cenili sobie GoD...Wielkie dzięki...Bez Was ten klan nigdy by nie istniał...jesteście kimś...

Wandi

1.) Liukas jescze nie miałtakich umiejętności jak teraz.....przez ten okres czasujegogra się bardz polepszyła.......
2.) Gri wątpie, że jakby GoD istniało po dzień dzisiejszy to czy byś grał dalej w LF2......przez te wszystkie waszy "odchody"(bez skojarzeń) xP wygłupy, żarty itp......to miało wielkie znaczenie........wszystko się zaczęło chrzanić.......wszyscy zaczeli odchdozic i to tak sie posypało.....Matti zaczął wymyślać, że forum jest jego (po Twoim odejściu) i to już nie jest forum GoD tylko ogólnopolskie.....a że wówczas bardzomi na tym forum zależało w rozmowie z Wormem postanowiliśmy założyć BF......

No, ale moglibyśmy tak gdybaćprzez wieki (chociażtyle nie dożyjemy) co by było gdyby.......

Wyczerpujący post Gri......xP

Gri

1. Ale jak juz napisałem ja także nie stał bym w miejscu x_X
2. Jeżeli ktoś uwierzył w to, że ide z Mike'iem pod most zamieszkać to nic, tylko pogratulować....nam zdolności przekonywania xD Matti zaczął coś wyglupiać się z tym forum, które było bardzo ważne...troche zaczeło sie wszystko sypać...ale zostawmy to bo jeszcze Matti wyjdzie na winnego...a to było dawno i (prawie) nie prawda...I tak zrobił dla nas wiele...Po za tym o ile nie ma sklerozy, z GoD odszedłem dopiero po klanówce z PS (której Marvel nei dokończył x_X a ja swoje walki rozegrałem 10:0 i 8:2 xD)...a wtedy w GoD nie było ani Mike, ani Mattiego i od innych slyszalem ze odchodza bo im sie LF2 znudziło x_X

Dobra...skończmy temat czy GoD by istniało czy nie...ja sadze ze tak, Ty sądzisz ze nie...no nic Twoja opinia....(I tak prawdopodobnie odpowiesz na tego posta)

BTW. Dlugi post powinien byc powodem do dumy xD
Odpracowałem sobie nim jakies 50 krótkich postów xD

A wała nie odpowiem......xP

Wandi